17 czerwca 2012

30 dni z książką – dzień 28 - Książka, której przeczytania bardzo żałujesz.

    Jest wiele książek, które zajmowały mi nie potrzebnie czas – szczególnie te, które były bardzo nudne i dziwiłam się sama sobie, że w ogóle kontynuuje ich czytanie. Ale czy żałuję, pewnie pod jakimiś względami tak, ale z drugiej strony płyną korzyści z przeczytania takich książek. A jakie? Tak jak pisałam kiedyś, pomagają i uczą – przede wszystkim ortografii i stylu pisania, ale z tym stylem pisania nie zawsze mi wychodzi, czasami te błędy stylistyczne są rażące w moich postach. Staram się je wtedy poprawiać najlepiej jak potrafię, ale z ortografią nie mam problemu, ale nie dlatego, że jest automatyczna sprawdzana pisownia, ale dlatego, że sama już to kontroluję i ewentualnie zastanawiam się w czasie pisania czy aby dobrze piszę ortografię.
       Ale wróćmy do tematu posta. Czy żałuję? Na pewno żałuję czasu, który poświeciłam nudnej i nieciekawej książce, ale też jak pisałam wyżej, czytanie, nawet nudnych książek, ma swoje zalety.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz