"Szczęki" - reż. Steven Spielberg

Otóż mając w środę wieczorem telewizor tylko dla siebie, postanowiłam rozsiąść się wygodnie w fotelu i coś obejrzeć w tej naszej TV.Wybór padł na film Stevena Spielberga pt: „Szczęki” na TVP 2. Dlaczego? Dawno go nie oglądałam i chciałam go sobie trochę „odświeżyć”, gdyż już minęło parę ładnych lat odkąd ten film po raz ostatni widziałam, a nie chciałam oglądać filmu przerywanego reklamami (zapewne wiecie sami, ileż rzeczy można zrobić podczas tych reklam – ugotować obiad, umyć się, itp.). 

I muszę przyznać, że po tylu latach od ostatniego obejrzenia go, ten film wywarł na mnie niesamowite wrażenie – jak najbardziej pozytywne. Pomimo tylu lat (minęło 37 lat od premiery), efekty specjalne w tym filmie są perfekcyjnie wykonane – nie widać ich sztuczności, a pojawienie się rekina powodowało, że nie potrafiłam ukryć swojego przerażenia, szczególnie wtedy gdy trzech śmiałków postanowiło wyruszyć, aby go zabić.

Ale ten film to nie tylko efekty specjalne oraz siejący grozę rekin, ale też świetny scenariusz, świetna gra aktorska – Robert Shaw, Roy Scheider, Richard Dreyfuss, a przede wszystkim bardzo sprawnie wyreżyserowany film, który nie traci na swoim uroku, nawet po tylu latach.

Jak najbardziej polecam.

Tytył: Szczęki

Reżyseria: Steven Spielberg

Scenariusz: Robert Shaw, Howard Sackler, John Milius

Obsada: Roy Scheider, Robert Shaw, Richard Dreyfuss

Data premiery: 20.06.1975