26 lipca 2020

Światło między oceanami - M.L. Stedman


Gdyby nie premiera filmu, nigdy nie miałabym okazji usłyszeć o tej książce i nie zobaczyć jej w kiosku. Sprowokowano do kupienia, stała w mojej kolekcji dłuższy czas, ale do rzeczy....

Jest rok 1920, czyli niedługo po zakończeniu I wojny światowej, w której uczestniczyli również australijscy żołnierze. Tom Sherbourne, powraca do kraju jako weteran, który widział wielu umierających kolegów, a on sam nie potrafi zapomnieć koszmarów wojennych. Zatrudnia się jako latarnik i dostaje pracę na jednej z wysp, na której troszczy się o latarnię oświetlającą drogę podróżnym. Zanim jednak wyjeżdża na wyspę poznaje uroczą dziewczynę, która w późniejszym czasie zostaje jego żoną i oboje mieszkają na wysepce Janus Rock. Niestety nie mogą mieć dzieci, jednak pewnego dnia do wyspy przybija łódź, w której jest martwy mężczyzna oraz płaczące niemowlę...

W tej książce można znaleźć wszystko - poprzez piękne opisy przyrody, opowieść o miłości dwojga ludzi, oraz miłość rodziców do dziecka. Ale znajdziemy również opisy smutnych wydarzeń, emocji i decyzji, które mają negatywny wpływ na wielu ludzi, którzy chociaż kochają, to jednak złe podjęte decyzje wpływają na relacje między osobami. Z jednej strony  życzymy Tomowi i Isabelle, by ułożyło im się jak najlepiej, z drugiej strony rozumie się rozterki Toma wątpiącego w podejmowane przez siebie decyzję oraz jego żony. Z jednej strony wiemy, że to co robi Isabelle jest straszne, ale z drugiej strony należy zrozumieć i jej uczucia. Tutaj nic nie jest pewne na sto procent. Każdy ma swoją rację, która kierowana jest miłością, która czasami zaślepia rozsądek. Cokolwiek sądzimy o wszystkich bohaterach, to  musimy zrozumieć ich uczucia, które nimi kierują i bez których nie byłoby tego całego zamieszania.

Sama książka jest cudowna, dobrze napisana i są świetnie wykreowane postacie. Na szczególną uwagę zasługują wątki psychologiczne, jak również opisy rozmyślań bohaterów i ich rozterek. Znając myśli i postępowanie postaci, to niektórych lubimy mniej lub bardziej, a na dużą uwagę i sympatię zasługuje główny bohater, czyli Tom Sherbourne. I szczerze to chyba jedna z nielicznych postaci, którą lubi się w tej historii. Poza tym sama opowieść jest dużym plusem, ponieważ jest dobrze przemyślana i wykreowana, i dzięki temu książkę czyta się dobrze, wciąż myśląc o postępowaniu tego czy tego bohatera. Ale nie tylko rozmyślania o postępowaniu danej postaci pozostaje z nami na długo, lecz sama historia, która nie kończy się happy endem. Lecz jej zakończenie daje nadzieję, na lepsze chwile.

Książkę polecam wszystkim miłośnikom literatury obyczajowej, ale i wszystkim czytelnikom szukającym czegoś poruszającego na letnie wieczory.

Tytuł: Światło między oceanami
Autor: M.L. Stedman
Wydawnictwo: Albatros
Miejsce i rok wydania: Warszawa, 2017
Wydanie: IX
Okładka: miękka
Fakt bestseller

4 komentarze:

  1. Mam w planach czytelniczych tę powieść:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam sporo pozytywnych recenzji tej książki, dlatego mam ją w planach.

    OdpowiedzUsuń