"Był sobie pies" - W. Bruce Cameron

"Był sobie pies" to kolejna książka, o której słyszałam dzięki filmowi (jeszcze nie oglądałam) i chciałam przeczytać, ale odłożyłam na później. Jednak udało mi się.

Książka ta opowiada o losach czworonoga, któremu dane jest opowiadać o swoich przygodach i to w kilku wcieleniach. Ze szczególnym sentymentem wraca do swoich przygód gdy był Baileyem, a jego właścicielem był Ethan. Bailey jest świadkiem wielu jego przygód, zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych. Jest również obserwatorem ludzi, którzy są wokół jego Ethana. Bailey czuje się kochany i szczęśliwy, dlatego gdy odradza się w kolejnych wcieleniach, bardzo tęskni za swoim dawnym przyjacielem i chce zrobić wszystko by do niego wrócić.

Sądzę, że o tej książce napisano już wiele, ale nie dziwię się. Jest to książka, która od pierwszej strony wciąga czytelnika w świat sympatycznego czworonoga, który opisuje swoje doświadczenia. Są to doświadczenie, które wiele go uczą, ale też bardzo przeżywa swoje niepowodzenia lub rozłąki ze swoimi bliskimi czworonogami. "Był sobie pies" jest książką idealną dla całej rodziny, ponieważ znajdziemy w niej wiele inspirujących wydarzeń, które uczą nas jak dbać o drugiego człowieka (psa). Uczy nas pokory, szacunku dla innych, gdzie znajdziemy dużo zabawy i śmiechu, ale również wiele smutnych chwil, które baaaaardzo wzruszają (bez chusteczek się nie obędzie). Opowiada również o miłości i oddaniu, dzięki którym możemy zdziałać cuda i być sercem z kochaną osobą, nawet jeśli jesteśmy oddaleni od siebie bardzo daleko. No cóż, jest to książka budząca wiele emocji. I bardzo dobrze, bo takie czytelnicy lubią, szczególnie gdy występują w nich tak sympatyczni bohaterowie jak Bailey. I teraz już rozumiem dlaczego ten nasz świat jest tak pomerdany.

Książkę polecam wszystkim kochającym psy, lubiącym opowieści o miłości, przyjaźni, które nie znają granic. O walce bez poddawania się, chociaż nie raz bohaterów dotykają wątpliwości o słuszności podjętych decyzji. 

Opowieść bardzo szybko się czyta, bo i przygody wciągające, które nie pozwalają nam zamknąć książki, bo jak to zrobić kiedy tyle się dzieje. 

Nie pozostaje mi nic innego jak sięgnąć po drugą część.

Tytuł: Był sobie pies
Autor: W. Bruce Cameron
Przełożyła: Edyta Świerczyńska
Wydawnictwo: Kobiece
Miejsce i rok wydania: Białystok, 2020
Okładka: miękka
Ilość stron: 392