"Alicja w Krainie Czarów" Lewisa Carrolla jest jedną z tych książek z dzieciństwa, której nie miałam okazji przeczytać. Przyszedł moment nadrobić zaległości i to zrobiłam.
Alicja wpada do nory, która przenosi ją w krainę czarów, gdzie nic nie jest takie jak powinno być. Spotyka przeróżne gadające zwierzęta oraz postaci, które nie wydają się być takie jak w normalnym świecie. Każdy wymaga od niej nietypowych działań, reakcji, prowadzenia dialogów, które wydają się Alicji dość dziwne i nie zamierza się podporządkowywać nietypowym prośbom. Co wywołuje u mieszkańców ów dziwnej krainy, niezadowolenie, wręcz mają jej dość. Ona sama nie rozumie dlaczego się tu znajduje, ale podąża wciąż za bohaterami dość dziwnej krainy.
"Alicja w Krainie Czarów" to barwna opowieść o fantazji, snach, które przydarzają się dzieciom. Dużo tu chaosu, krzykliwości, dziwnych rozmów oraz wydarzeń, które pojawiają się nagle i skupiają na sobie uwagę, przez co poprzedni wątek zostaje zapomniany i zastąpiony nowym. Jest wprowadzonych wielu bohaterów, którzy są głośni, marudni, gadatliwi, wiecznie niezadowoleni z czegoś. W sumie - żaden z nich nie daje się lubić, a sama Alicja wydaje się niemądra. Całą akcję można uznać faktycznie za sen - bo czy sny nie są chaotyczne i nietypowe?
Gdybym tę książkę przeczytała jako dziecko mój odbiór jej byłby lepszy. Pewnie zachwycałabym się krainą, dziwną paplaniną napotkanych przez Alicję stworzeń oraz dość nietypową rozprawą sądową, która może i bawi swą nielogicznością, jednak odbieram ją jako dziecięcą fanaberię. Tak tylko spędziłam czas na uzupełnieniu lektury, którą chciałam uzupełnić, by mieć tylko wiedzę jak toczyły się losy Alicji w Krainie Czarów. Do której pewnie i bym chciała trafić jako dziecko, ale niekoniecznie już jako dorosła osoba.
Tytuł: Alicja w Krainie Czarów
Autor: Lewis Carroll
Seria: Kolorowa Klasyka
Wydawnictwo: GREG
Miejsce i data wydania: Kraków, 2019
Ilość stron: 96
Okładka: twarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz