8 września 2013

"Turysta" - reż. Florian Henckel von Donnersmarck

Film, szumnie zapowiadany, o którym dużo mówiono przed premierą, a to głównie ze względu na parę aktorską, która wystąpiła w tym filmie, czyli mowa tu o Angelinie Jolie i Johnnym Deppie - czyli o aktorach, których można kochać i uwielbiać lub odwrotnie, czyli nienawidzić. 
"Remake francuskiego thrillera pt. "Anthony Zimmer". Amerykański turysta na wakacjach we Włoszech zostaje wplątany przez agentkę Interpolu w niebezpieczną intrygę." ***
I tak jak wspominałam wyżej, zrobiono temu filmu dużą reklamę na długo przed premierą, co sprawiło, że ludzie chyba się znudzili nim  już przed premierą i nie ruszyli tłumnie na niego, gdy wszedł do kina. Krytyka też niezbyt miło wypowiadała się na temat filmu. 
Ja obejrzałam i mogłam sama sprawdzić czy rzeczywiście film jest tak słaby i nudny, aby go nie obejrzeć. Niestety do większości zarzutów mogę się zgodzić. Oczekiwałam porządnego, sensacyjnego, szpiegowskiego filmu, który "powali mnie na kolana", lecz zawiodłam się. Chociaż momentami fajnie się go oglądało i z jednej strony nie mogłam się doczekać jak zakończy się, to jednak przez większość filmu powiewało nudą, sztywnością, nie mogłam znieść roli Johnny'ego Deppa, który jest jednym z moich ulubionych aktorów. I jego rolę można porównać do całego filmu: niby fajnie, coś się dzieje, ale sama nuda, nic ciekawego nie zaprezentował swoją rolą. A co do Angeliny Jolie? Również i jej rola nie zachwyciła, chociaż lepiej wypadła od partnerującego jej Johnny'ego Deppa. I to ona była głównym atutem tego filmu. To ona nadała jemu blask, jak przystało na prawdziwą hollywodzką gwiazdę. I tylko dla niej warto obejrzeć ten film, bo reszta to jeden wielki niewypał.
Tytuł: Turysta (The Tourist)
Reżyseria: Florian Henckel von Donnersmarck
Produkcja: Francja, USA, Włochy
Premiera: 14 stycznia 2011 (Polska), 8 grudnia 2010 (świat)
Czas trwania: 103 minuty
Występują: Angelina Jolie, Johnny Depp, Paul Bettany, Timothy Dalton, Steven Berkoff, Rufus Sewell

2 komentarze:

  1. Film zdecydowanie nie należy do moich ulubionych. Mimo iż, bardzo lubię i cenię aktora wcielającego się w jedną z głównych ról, mianowicie Johnny`ego Depp`a to jakoś nie wypadł on tak jak powinien - nawet wygląda jakoś dziwnie. Joli jest ok, ale nie podbiła mojego serca. Cały film nie jest najgorszy, da się obejrzeć w nudny zimowy wieczór, jednak na pewno znajdzie się wiele innych bardziej ciekawych filmów.

    http://cytrynkacowartoobejrzec.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, aktorzy z górnej półki zawiedli, ale to Jolie wypadła lepiej. Film miał potencjał, ale... No właśnie - ale....

      Usuń