19 grudnia 2017

"Na pokuszenie" - Thomas Cullinan


Czas wojny secesyjnej to trudny czas zwłaszcza dla kobiet, które pozostawione same muszą borykać się samodzielnie ze swoimi problemami. Tu nie ma miejsca na sentymenty, ckliwe wspomnienia czy chwile słabości. 

Tak też jest w pensji dla dziewcząt prowadzonej na Południu przez siostry Marthę i Harriet Farnsworth. Obie panie starają się jak najlepiej wpoić naukę i zasady typowe dla dziewcząt z Południa. Nie jest to łatwe przy piątce uczennic, które dzieli wiele: charakter, wiek, zamożność oraz pochodzenie. Między dziewczętami toczy się cicha rywalizacja, którą stara się gasić starsza siostra Farnsworth - Martha. Jednak gdy pewnego dnia jedna z pensjonariuszek - Amelia Dabney - przyprowadza do domu rannego żołnierza Unii - Johna McBurneya - rywalizacja przybiera na sile i trudno ją już zdławić. Ponieważ każda bez wyjątku - uczennica czy nauczycielka, pragnie zdobyć względy u młodego kaprala. Czy któraś będzie potrafiła zdobyć uznanie McBurneya na wyłączność? Czas, a raczej czytanie pokaże...

Książka Thomasa Cullina "Na pokuszenie" to ciekawy obraz ludzkiej (bardziej kobiecej) psychiki na tle militarnych działań w czasie wojny secesyjnej. W powieści autor prowadzi powolną i dokładną narrację akcji, co sprawia że czytelnik może delektować się tym, co nam proponuje. A proponuje ciekawą i pełną intryg historię, która do końca będzie trzymać w napięciu. Ale zanim to nastąpi, poznamy całą opowieść z perspektywy ośmiu kobiet i dziewcząt, które ze względu na zawieruchę wojenną, muszą trzymać się razem w szkole prowadzonej przez siostry Farnsworth. 

Sposób narracji dostosowany jest zarówno do wieku, charakteru jak i poziomu wykształcenie każdej z osób opowiadającej historię. Dzięki czemu otrzymujemy obraz mniej lub bardziej wyrazisty. Każda z bohaterek ma swoje plany względem osoby Johna McBurneya i każda jest zazdrosna o drugą, gdy ten poświęci którejś o wiele więcej uwagi. Co przyczynia się do coraz większej rywalizacji, a w sumie do kolejnego uszczerbku zdrowia młodego żołnierza. Po tym zdarzeniu współzawodnictwo urasta do otwartego konfliktu zarówno między samymi kobietami, jak i między nimi a kapralem McBurneyem. Nie ma tu już miejsca na utarte i nudne ścieżki, a sytuacja z dnia na dzień zmienia się jak w kalejdoskopie, gdzie nie ma szans na moralne i uczciwe zachowania, które mogą zrodzić zbrodnicze plany. 

"Na pokuszenie" jest książką pełną pasji, namiętności, pozytywnych i negatywnych emocji, które prowadzą do mniej lub bardziej ciekawych wydarzeń. Wydarzeń, które sprawią, że słabe kobiety potrafią stać się silne pod pozorem bezsilności. I za to można polubić książkę, którą niestety chwilami czyta się powoli, żmudnie, a czasami ma się ochotę rzucić ją w odległy kąt. Jednak jako całość prezentuje wysoki poziom. Ale również przedstawia całkiem ciekawy portret kobiet, które skłócone między sobą, potrafią znaleźć wspólne rozwiązanie na trudne czasy. I za tą siłę można je polubić.

Polecam.

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Marginesy.

Autor: Thomas Cullinan
Tytuł: Na pokuszenie
Wydawnictwo: Marginesy
Miejsce i rok wydania: Warszawa, 2017
Ilość stron: 344
Okładka: miękka

2 komentarze: