9 listopada 2021

"Niebezpieczna zabawa" - Phoebe Morgan


Phoebe Morgan to dla mnie do tej pory autorka nieznana, a gdy będąc przy półce z książkami w jednym z dyskontów, nie mogłam oderwać wzroku od okładki tej książki. Dlatego też czym prędzej zakupiłam ją i mogłam spokojnie zacząć czytać. 

Książka opowiada o dwóch siostrach - Corinne i Ashley, które z pozoru prowadzą szczęśliwe życie. Ashley ma męża, dzieci, dla zabicia czasu chodzi do kawiarni, aby zarobić na własne potrzeby. Corinne ma chłopaka, z którym jest już od dawna, jest im dobrze i marzą tylko o dziecku. Obie siostry z pozoru mają piękne życie, a jedynym zmartwieniem wydaje się tylko rozpacz po zmarłym rok wcześniej ojcu - wziętym architekcie. Ale jak wspomniałam są to tylko pozory. Ashley martwi się o nastoletnią córkę, która coraz częściej wychodzi z domu i korzysta z życia, zaś mąż wraca z pracy coraz później. Czy to może być romans? Tym bardziej, że Ashley co jakiś czas odbiera głuche telefony. 
Natomiast Corinne po raz kolejny za pomocą in vitro próbuje zajść w ciążę, a poprzednie nieudane próby, sprawiają że martwi się czy tym razem się uda. Tym bardziej, że na kolejne próby wraz z chłopakiem nie maja już pieniędzy. Dodatkowym zmartwieniem dla Corinne są znajdowane coraz częściej zabawki z jej domku dla lalek, który otrzymała jako dziecko od ojca. Natomiast matka nie potrafi wytłumaczyć, co się z nim stało. Jaki finał mogą mieć problemy obu sióstr? Musicie się sami przekonać, a czy warto?

Zanim jednak odpowiem na pytanie, kilka moich przemyśleń o książce. Powieść Phoebe Morgan czytało mi się bardzo dobrze, ale trzeba przyznać, że nie jest to książka, którą się pochłania bardzo szybko. Jest to natomiast opowieść, która wzbudza ciekawość, ale każde słowo, każde zdanie czytało się bardzo powoli, dokładnie. Ale nie dlatego, że coś było nie zrozumiałego, ale dlatego by móc lepiej rozważyć to co się dzieje w życiu każdej z bohaterek. A w życiu obu sióstr wiele się działo. Ale w jakiś sposób nie przekłada się to na dynamizm książki, a mianowicie, nie znajdziemy w powieści jakichś super akcji, które występują w każdym momencie opowieści. Jest to natomiast powieść, w której możemy doświadczyć wielu przemyśleń na temat tego co się wydarzyło, co dotknęło Corinne lub jej siostrę Ashley. Co nie znaczy, że książka traci na swym uroku. Czyta się to dobrze jak i całą powieść. 

Duża w tym zasługa autorki, która świetnie poprowadziła narrację, sprawiając, iż czytelnik już w połowie ma wrażenie, że zna zakończenie książki, a tak naprawdę to im bliżej zakończenia, to zdajemy sobie jak bardzo się pomylono, co do kwestii podejrzanych. I to jest duży plus tej powieści, przez co mam chęć sięgnąć po inne lektury tej autorki. Dlatego też polecam książkę Phoebe Morgan pt.: "Niebezpieczna zabawa".

Tytuł: Niebezpieczna zabawa
Autor: Phoebe Morgan
Tłumaczenie: Emilia Skowrońska
Wydawnictwo: FILIA
Miejsce i rok wydania: Poznań, 2021
Ilość stron: 440
Okładka: miękka

4 komentarze:

  1. Lubię takie klimaty w książkach. Najlepiej oczywiście, kiedy nie potrafię wytypować sprawcy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mi się w tej książce podoba, że niby mamy swoje podejrzenia, a tu niespodzianka - ktoś inny jest.

      Usuń
  2. Okładka rzeczywiście przyciąga wzrok. Recenzja również zachęca do jej lektury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozostaje mi tylko zachęcić do wypożyczenia lub kupna książki.

      Usuń