16 czerwca 2022

"Jak to ze lnem było" - Maria Konopnicka


Książka wypożyczona na krótko przed rocznicą urodzin autorki, bardziej z ciekawości niż z chęci poznania utworu jednej z patronek 2022 r. Już tłumaczę dlaczego z ciekawości.... Ponieważ interesowało mnie czy utwór stworzony dla dzieci w wieku XIX, wciąż może być "czytelny" dla najmłodszych dzieci w dobie XXI wieku. Nim jednak ocenię, krótko o treści utworu.

Był sobie pewien król, który marzył aby jego kraj oraz ludzie, którzy w nim mieszkają, żyli w dostatku i bogactwie. Dlatego też gdy pewien kupiec przepowiedział, że jego kraj i lud będą bogaci, gdy zasieją pola w pewne ziarna, to król zabrał się do pracy i czekał na efekty. Jednak władca był mocno zdziwiony i rozczarowany, gdy zamiast obiecanego złota, z ziaren wyrosło coś zielonego i nie przypominającego złota. Czy uda się znaleźć kupca i wzbogacić kraj? 

Książka Marii Konopnickiej pt.: "Jak to ze lnem było" chociaż powstała dwa wieki temu, to po przeczytaniu jej wiem jedno - jest nadal aktualna w swą treść teraz jak i w czasach autorki. Podążając za bogactwem nie dostrzegamy tego, co istotne oraz że bogactwo to nie tylko sztabki złota i piękne przedmioty. Ale złoto otrzymamy za naszą ciężką pracę, w którą powinno włożyć się wiele serca. Niestety wielu ludzi w dawnych czasach jak i współcześnie dąży do majątku, ale tak jak i król z opowiadania, pragną zdobyć to lekką, łatwą i przyjemną pracą. A gdy nie ma efektu po wykonaniu takiej pracy, to niestety przychodzi rozczarowanie i poszukiwanie winnych osób, które najmniej przyczyniły się do bankructwa. I tylko ciężka praca przynosi złoto, ale i radość z dobrze wykonanego zajęcia. 

I taki morał płynie z utworu Marii Konopnickiej. Utwór, który powinno przeczytać się nie tylko w szkole podstawowej, ale często go sobie przypominać w dorosłości. Tym bardziej, że jest to utwór krótki i mimo upływu lat, dobrze się go czyta. A jeśli są niezrozumiałe słowa to są nieliczne. Dlatego czyta się to opowiadanie szybko i sprawnie. Dlatego też polecam go wszystkim - dzieciom i dorosłym, przedsiębiorcom i przyszłym przedsiębiorcom i oczywiście zwykłym czytelnikom, aby dzięki temu utworowi zrozumieli, że nie od razu nasza praca będzie opłacalna, a na efekty trzeba będzie poczekać. I oczywiście przypominam, że Maria Konopnicka jest jedną z wielu osób, które zostały patronem roku 2022.

Tytuł: Jak to ze lnem było
Autor: Maria Konopnicka
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Miejsce i rok wydania: Warszawa, 1970
Okładka: miękka
Ilość stron: 32

2 komentarze:

  1. Dobrze, że to taka uniwersalna opowieść.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. A dodatkowo język pisany nie jest jeszcze tak niezrozumiały dla nas współczesnych.

      Usuń