21 października 2015

"Baśnie Barda Beedle'a" - J.K. Rowling






Ta książka to prawdziwa gratka dla fanów Harry'ego Pottera. I jest to książka mocno związana z serią o młodym czarodzieju i bez zaznajomienia się historii o nim, pozostali czytelnicy mogą mieć problemy z prawidłowym odczytaniem całej książki o baśniach. 

Ale do rzeczy. "Baśnie Barda Beedle'a" J.K. Rowling to zbiór 5 opowiadań, które (każde z osobna) są opatrzone komentarzem dyrektora szkoły w Hogwarcie, czyli Albusa Dumbledore'a. Baśnie te mają podobne zadanie jak te dla mugoli, czyli dla ludzi, którzy nie posiadają magicznej mocy. Skupiają się na losach czarodziejów, o przyczynach zaistniałej sytuacji oraz o konsekwencjach, które muszą ponieść czarodzieje. Posiadają w sobie ukryty morał, a dzięki komentarzom Albusa Dumbledore'a, każdy czarodziej oraz inni czytelnicy mogą zrozumieć lepiej ów przesłanie, które jest podane w baśni. 

Tak jak wspomniałam, na "Baśnie Barda Beedle'a" składają się 5 baśni, które opowiadają o pradawnych historiach czarodziejów, którzy na różny sposób posługują się magią, oraz w jaki sposób użyta przez nich magia wpływa na nich samych, jak i na innych czarodziejów, oraz na ludzi niemagicznych. Najsłynniejszą baśnią spośród tego zbioru jest baśń "Opowieść o trzech braciach", która ukazała się również w siódmej części o Harrym Potterze, czyli "Harry Potter i Insygnia Śmierci". Ów baśń opowiada o braciach, którzy przechytrzyli śmierć, a w nagrodę za to, otrzymują upominki: najstarszy z braci Czarną Różdżkę, drugi brat otrzymał kamień mający moc przywrócenia umarłych do życia. Zaś najmłodszy otrzymał Pelerynę-Niewidkę. Przyznaję, że jest to jedna z najciekawszych baśni spośród całego zbioru. Równie ciekawą baśnią jest "Czara Mara i jej gdaczący pieniek", gdzie szarlatan wykorzystuje naiwność króla i uczy go magii. Ale przyparty do muru, szarlatan prosi o pomoc prawdziwą czarownicę, która pracuje na dworze króla, jako praczka. Lecz na tym zakończę streszczanie baśni i napomnę o pozostałych tytułach ze zbioru. A są to: "Czarodziej i skaczący garnek", "Fontanna Szczęśliwego Losu" oraz "Włochate serce czarodzieja".

"Baśnie Barda Beedle'a" mają w sobie to coś, jak i inne baśnie, szczególnie te pisane dla mugoli, w które wczytujemy się z uwagą i dużą dozą ciekawości jak się one zakończą. Wszystkie baśnie kryją w sobie tajemnice zarówno o bohaterach jak i o samej akcji baśni, ale dzięki komentarzom Albusa Dumbledore'a, możemy je lepiej zrozumieć, ale i tak czytelnik czuje niedosyt, ale taki w pozytywnym sensie. Bo dzięki temu, czytelnik sam dochodzi do prawdy, a te komentarze mają mu tylko ów prawdę przybliżyć. Prawdę o naszym postępowaniu, oraz to jak powinniśmy czynić w naszym życiu. Bo tak naprawdę, czy jesteśmy czarodziejami czy zwykłymi ludźmi, nasze zachowania są determinowane tymi samymi zachciankami: władzą, majątkiem, potrzebą bycia lepszym od innych, itp.

Każda z baśni jest krótka, ale wszystkie najważniejsze treści zostały w nich zawarte, a wspomniane po części w tekście powyżej. A duża w tym zasługa autorki, która "czuje to co pisze" i widać, że nie stwarza jej żadnego problemu "wymyślanie" czarodziejskich przygód. Autorka pisze przystępnym językiem, zrozumiałym dla dzieci i młodzieży, choć starszych może już nieco drażnić. Ale i tak wielu starszych czytelników zaczytuje się całą serię o Harrym Potterze i wszystko co wyszło spod pióra J.K. Rowling o młodym czarodzieju. A wszystko to w formie, za którą przepadają zarówno dzieci, młodzież i dorośli, czyli za pomocą baśni. 
Polecam wszystkim fanom serii o Harrym Potterze i nie tylko. 

Książka bierze udział w wyzwaniu: W 200 książek dookoła świata.

Tytuł: Baśnie Barda Beedle'a
Autor: J.K. Rowling
Wydawnictwo: Media Rodzina
Miejsce i rok wydania: Poznań, 2008
Wydanie: I
Okładka: miękka

1 komentarz:

  1. Uwielbiam Harry'ego Pottera, więc to rzeczywiście prawdziwa gratka. Z chęcią zajrzę.

    OdpowiedzUsuń