Każdą kolejną powieść pochodzącą spod pióra Lee Childa staram się czytać na bieżąco, nawet te, które powstały we współpracy z Andrew Childem, czyli ze swoim bratem.
Jack Reacher tym razem trafia do miasteczka w Kolorado, gdzie jest świadkiem jak pewien mężczyzna wpycha pod autobus kobietę, co przyczyniło się do jej śmierci. Reacher zaintrygowany całą sytuacją postanawia lepiej przyjrzeć się całej sytuacji. Rozwój wypadków wymusza na nim kolejną podróż, tym razem do miasteczka Winson w Missisipi, gdzie ma nadzieję znaleźć odpowiedź na pytania dotyczące zabójstwa kobiety. Jednak zanim tam dotrze pewni ludzie będą robili wszystko, aby tam nie dotarł.
To już kolejna powieść Lee Childa, którą stworzył we współpracy ze swoim bratem. I tym razem jestem zaskoczona na plus, ponieważ o ile poprzednie książki, które stworzyli wspólnie bracia, nie zdobyły aż takiego mojego uznania, to ta wyjątkowo mi się podoba i ma zdecydowanie więcej plusów niż minusów. Oczywiście trzeba przyznać, że na zaskoczenie nie ma co liczyć przy finale, ale i tak uważam, że rozwój całej sytuacji, wszystkich wątków są jak najbardziej na plus. Dużo się dzieje, nie ma czasu na nudę, od czasu do czasu mając chwilę na odpoczynek podczas czytania dłuższych opisów pewnych sytuacji lub terenu, by czytelnik lepiej mógł zrozumieć dalsze wydarzenia czy zachowania bohaterów.
Niestety nie ma co liczyć na elementy zaskoczenia, ponieważ wszystko to co przypuszczamy, że może się wydarzyć to na 98 procent tak się dzieje. I to jest chyba największy zarzut jaki można skierować względem powieści. Co nie zmienia faktu, że książkę czyta się z wielkim zainteresowaniem, ponieważ jak wspominałam wcześniej, nie ma czasu na nudę, bo dzieje się w tej książce. I to wiele...
Książkę polecam, szczególnie fanom literatury Lee Childa oraz fanom literatury sensacyjnej.
Tytuł: Bez planu B
Autor: Lee Child, Andrew Child
Przekład: Łukasz Praski
Wydawnictwo: Albatros
Miejsce i rok wydania: Warszawa, 2023
Ilość stron: 384