„Muszę
się niechętnie przyznać, że do napisania tych kilku słów o rzeczach
ważnych, ale w nieco żartobliwej formie i z niezbędnym w tych sprawach
dystansem, skłoniło mnie wrodzone lenistwo i troska o własne zdrowie.
Nie wiem dlaczego tak jest, ale odkąd pamiętam, przyciągałem do siebie
osobników płci zbliżonej do mojej, będących w chwilowych lub
permanentnych kłopotach spowodowanych przez nieumiejętne obcowanie z
płcią przeciwną, Niekończące się rozmowy o złych, okrutnych Krysiach,
Magdach, Ilonach, wyczerpały mój entuzjazm do tych sesji
terapeutycznych.
Nie od rzeczy będzie dodać, że nieodłącznym towarzyszem tych
posiedzeń były różne, niekoniecznie obojętne dla zdrowia używki. Biorąc
pod uwagę powyższe okoliczności, postanowiłem, że całą wiedzę, jaką
posiadłem w temacie historii męskiej niedoli, zapiszę w formie
żartobliwego poradnika dla facetów. Od tej chwili każdy osobnik samotnie
zmagający się z coraz bardziej przebiegłym przeciwnikiem, nie wiadomo
dlaczego określanym jako słaba płeć, może sięgnąć po tę książkę i w
zaciszu swojego azylu dowiedzieć się, dlaczego i po jaką cholerę tak
cierpi.
Doktor Marek” *
Po trzech dniach od otrzymania książki, mogę śmiało ją zrecenzować. A dlaczego? Książka liczy zaledwie 64 strony plus duża czcionka, powoduje godzinę wyjętą z życiorysu, a może i mniej niż godzinę:)
Ale nie tylko techniczne sprawy powodują, że książkę czyta się szybko.
Za sprawą humoru, ciekawych porad dla facetów, pisanych lekkim piórem,
powoduję, że chce się ją czytać. Pomimo że książka jest przede wszystkim
dla facetów. I gdyby nie to, że ją wygrałam, prawdopodobnie nigdy bym
jej nie przeczytała.
„Niestety” z niektórymi poradami i opiniami o nas kobietach muszę się
zgodzić, a inne sprawiają, że kobieta może poczuć się „Oburzona”:)
Przede wszystkim tym jak jest przedstawiona kobieta w tym poradniku. Ale
nie powinno mnie to jednak dziwić, w końcu to poradnik dla facetów. A
co jest w tej książce takiego „oburzającego”? Mianowicie to, że my
kobiety jesteśmy przedstawione jako „zło konieczne” oraz rządzące silną
ręką mężczyznami, nie dające mu myśleć samodzielnie. Co prawda znam
takie przypadki i nieraz słyszy się o czymś takim. Ale niestety ta
książka nas wrzuca do jednego koszyka. Ale chyba gorzej mają mężczyźni w
tej książce, bo oni są przedstawieni jako osoby nie potrafiący
przeciwstawić się silnej kobiecej ręki:) Cóż, są tacy mężczyźni, którzy
boją się swoich żon, niektórzy wręcz potrzebują i lubią silną kobietę, a
inni – no cóż – będą uciekać z jednego na drugi kwiat, by nie czuć się
zdominowani przez kobiety. Takie życie. Ale jedno jest pewne: mężczyźni
bez kobiet, jak i kobiety bez mężczyzn nie potrafią żyć.
I mimo tak potraktowania kobiet, książkę polecam również kobietom,
ponieważ te „wady” dają się łatwo zapomnieć, w końcu ta książka
przedstawia nas jako silne, mające władzę nad mężczyznami. Ale nie tylko
dlatego warto przeczytać tę książkę. Dr Marek bardzo ciekawie
przedstawia swoje porady dla mężczyzn, w takich sytuacjach jak żyć po
ślubie, jak zachować się wobec żony gdy się ją zdradzi oraz kiedy będą
już dzieci (małe i kiedy dorosną) oraz czy warto, aby facet brał rozwód
ze swoją połówką. Oraz najbardziej drażniący faceta temat – oczywiście
Pieniądze.
Tak więc zachęcam do przeczytania tego poradnika, zarówno kobiety jak i facetów, bo w końcu dla Was jest ten poradnik.
* – opis z okładki
Książkę wygrałam w konkursie organizowanym przez Warszawską Firmę Wydawniczą.
* źródło zdjęcia:
http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/148000/148735/155×220.jpg
Tytuł: Takie one są. Poradnik dla facetów.
Autor: dr Marek
Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza
Miejsce i rok wydania: Warszawa, 2012
Ilość stron: 64
Okładka: broszurowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz